Zawrotne ceny ŚOR i braki na magazynach
Zapaść na rynku środków ochrony roślin można było odczuć już w połowie 2021 r. Dzwoniąc do dystrybutorów środków ochrony roślin, by zaopatrzyć się po żniwach na następny sezon, często można było usłyszeć: "brak na magazynie". Także w sklepach internetowych zakup wielu środków ochrony roślin od kilku miesięcy jest znacznie utrudniony, na co bolesnym przykładem jest właśnie glifosat. W USA już kilka miesięcy temu, w obliczu pustoszejących magazynów i przerwania ciągłości dostaw od producentów, wprowadzono limity sprzedaży środka na osobę. Glifosat nie dość, że praktycznie niedostępny, zwłaszcza w większych opakowaniach, to jeszcze znacznie droższy niż w latach poprzednich. Na przykładowym rachunku z 2018 roku widać, iż cena herbicydu, którego substancją czynną jest glifosat w jednym ze sklepów internetowych wynosiła 234 zł za opakowanie 20-litrowe.
Obecnie w tym samym sklepie 20 litrów tego samego środka kosztuje ponad 500 zł. Jednak nawet gdyby wiedziony desperacją rolnik zechciał zakupić go w tej cenie, niestety - i tak jest on niedostępny. Zapasów na magazynach nie ma, a gdy zostaną uzupełnione, najprawdopodobniej będzie jeszcze drożej - pozostałe na ten moment resztki zapasów herbicydów na bazie glifosatu były produkowane jeszcze "po starych cenach".
Czytaj więcej w serwisie farmer.pl
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze