
Oferta maszyn do cięcia sadu jest na polskim rynku bardzo szeroka. Piły tarczowe i listwy tnące stają się układem coraz mocniej docenianym przez sadowników, którzy inwestując decydują się na ich zakup w celu usługowego cięcia sadów.
Ciekawe propozycje zaprezentowała podczas targów TSW w Kielcach firma PRO-CNC.
Pierwsze rozwiązanie od PRO-CNC zaprezentowane na TSW to przystawka do cięcia tarczowego PRO-CUT model 304. Jest to 9 sztuk tarcz w pionie o średnicy 400 mm, średnica ciętych gałęzi 150 mm. Górna część do słupów przeciw gradowych to trzy tarcze, które jesteśmy w stanie bardzo precyzyjnie ustawić dzięki pełnej automatyce. Maszyna jest na ramie PRO-CUT, sterowana dżojstikiem na 7 sekcyjnej hydraulice. W tym modelu znajdziemy regulację szerokości i wysokości, a także regulację kąta ciecia. Urządzenie jest tak opracowane, aby operator miał jak najbardziej komfortowa prace.
Nowością były okna tarczowe zaprezentowane po raz pierwszy na targach. - Służą do cięcia po, bądź nawet w trakcie cięcia tarczowego, czyli gdy chcemy ciąć tarczowo, wycinać okna aby doświetlić sad. Co oczywiście przekład się na lepsze wybarwienie owoców - mówił Przemysław Otulak z PRO-CNC
Kosa dzielona na dwie części - zaprezentowana na targach kosa miała 1,20 m dolnego systemu tnącego oraz 2 metry górnej kosy.
- Tego typu kosa dobrze odnajdzie się w cięciu np. sadu gruszowego, gdy dolną partię możemy ciąć szerzej, a górną część bliżej korony drzewa - powiedział Przemysław Otulak. Konfiguracja kos jest dowolna.
Okna tarczowe i kosa dzielona były produkowane już wcześniej jednak wyłącznie na rynki zagraniczne. Po raz pierwszy po dwóch latach produkcji zostały zaprezentowane na tegorocznych targach TSW.
Choć zainteresowanie produktami do mechanicznego cięcia sadu nadal jest widoczne, to według oceny Otulaka polski rynek staje się już nasycony.
- Klienci nadal wykazują zainteresowanie maszynami do cięcia sadu, choć z mojej oceny, po kilkuletniej produkcji maszyn do cięcia konturowego, widać, że duże zainteresowanie tymi produktami było znacznie wcześniej. Obecnie uważam, że rynek jest bardzo nasycony. Rynek już w jakimś stopniu się napełnił. Sami sprzedaliśmy już tysiące maszyn na polski rynek. Plusem jest to, że klienci rozbudowują zakupione maszyny o kolejne elementy. Pozwalają na to zamienne głowice zarówno w maszynie PRO-CUT jak i EASY-CUT. W modelu podstawowym możemy doczepiać pełne listwy, pełne tarcze, możemy doczepiać defoliacje liści czy przerzedzanie mechaniczne. Dodatkowo w maszynie PRO-CUT może doczepić jeszcze wiertnicę ze świdrem, to daje nam w tej maszynie 5 głowic zamiennych - mówi Przemysław Otulak z firmy PRO-CNC.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,72 -0,62%
GBP
5,32 -0,23%
USD
4,33 -0,50%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr