2 lutego w Mszczonowie odbyła się II edycja Kongresu Truskawkowego / fot. A. Zwierzyński

2 lutego w Mszczonowie odbyła się II edycja Kongresu Truskawkowego - wydarzenia organizowanego przez Doradcę Jagodowego. Pierwszy panel wykładowy był skupiony wokół tematów związanych z ochroną herbicydową truskawek (w tym innych metod zwalczania chwastów) oraz roli i znaczenia nawożenia makro- i mikroelementowego w uprawie truskawek.

Albert Zwierzyński z firmy Doradca Jagodowy, omówił wyniki badań nad skutecznością herbicydów stosowanych na plantacji truskawek.

Albert Zwierzyński, współwłaściciel firmy Doradca Jagodowy/ fot. sadyogrody.pl

Od dobrego herbicydu oczekuje się wysokiej efektywności. Powinien ograniczać wzrost i rozwój chwastów nie zagrażając roślinie uprawnej i środowisku. Działanie herbicydów zależy od warunków środowiskowych, m.in. temperatury i wilgotności powietrza oraz gleby, jak również terminu i techniki zabiegu oraz fazy rozwojowej chwastów.

W okresie wiosennym coraz częściej mamy do czynienia z niekorzystnymi warunkami pogodowymi, w szczególności brakiem opadów. Przesuszona wierzchnia warstwa gleby wpływa negatywnie na działanie herbicydów doglebowych. Prelegent zalecał wykonywanie zabiegów herbicydowych na plantacjach truskawek w okresie jesiennym. Zwrócił uwagę również na kwestie techniczne aplikacji oprysku, w tym m.in. dobór odpowiedniej substancji czynnej. Dla skutecznego działania preparatów stosowanych doglebowo istotne jest równomierne pokrycie, aby substancja czynna dotarła do strefy kiełkowania chwastów (0-5 cm).

Albert Zwierzyński zwrócił także uwagę, że z roku na rok zmniejsza się liczba substancji czynnych do ochrony roślin. W miejsce wycofanych fungicydów czy insektycydów wchodzą nowe i biologiczne preparaty, ale nie przybywa rozwiązań z zakresu bio -herbicydów. Jako alternatywę chemicznego zwalczania chwastów, producenci truskawek coraz częściej wprowadzają na swoje plantacje urządzenia przeznaczone do wzruszania wierzchniej warstwy gleby i likwidacji chwastów (pielniki, glebogryzarki). – Mechaniczne zwalczanie chwastów, często kojarzy się z pracę ręczną, ale na przestrzeni ostatnich lat zmienił się zarówno dostęp do siły roboczej, jak i koszty pracy. Obecność pracowników sezonowych jest niezbędna podczas zakładania plantacji i w trakcie zbiorów, ale chwasty starajmy się zwalczać mechanicznie – mówił.

Philip Lieten, reprezentujący Fragaria Holland podpowiadał jak zarządzać fertygacją w gruntowej i bezglebowej uprawie truskawki.

Philip Lieten z firmy Fragaria Holland / fot. sadyogrody

Firma opracowuje zalecenia na podstawie wyników analizy gleby pobranej z głębokości ok 30 cm, zawartości przyswajalnych składników pokarmowych. Wytyczne powstają także w oparciu o analizy suchej masy liści (duża dokładność, lecz pomiary zajmują więcej czasu). Innym szybszym sposobem może być analiza ogonków liściowych.

Prelegent omówił rolę i znaczenie nawożenia makro- i mikroelementowego, objawy niedoboru poszczególnych składników pokarmowych w uprawie truskawek.

Charakterystycznym objawem niedoboru azotu jest czerwienienie liści. Odmiany truskawek wykazują różne zapotrzebowanie na ten pierwiastek. Zbyt duże dawki azotu mogą powodować uszkodzenia czy inne negatywne efekty, szczególnie w przypadku nawożenia w okresie jesiennym (niekorzystny wpływ na różnicowanie kwiatów, co skutkuje zniekształconymi owocami).

Fosfor z kolei jest bardzo ważny dla wzrostu i dorastania owoców. Niedobór objawia się purpurowieniem liści. Owoce stają się drobniejsze i mniej soczyste. Potas nadaje owocom smak, odpowiada za jędrność i połysk, m.in. odmiana Jive ma większe zapotrzebowanie na ten pierwiastek, odmiany wysokoplonujące i powtarzające.

Wapń jest szczególnie potrzebny we wczesnej fazie wzrostu -rozwoju liści i korzeni. Typowym objawem niedoborów Ca jest zamieranie brzegów liści i kwiatów. Niektóre odmiany truskawek wykazują większą wrażliwość jak Clery czy Opera).