×

Subskrybuj newsletter
sadyogrody.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Jakie sadzonki malin kupić i jak je uprawiać? "Uprawa w tunelu jest przyszłością"

Autor: Sylwia Sałyga 30 listopada 2022 10:11

Jakie sadzonki malin kupić i jak je uprawiać? "Uprawa w tunelu jest przyszłością" Maliny: na co zwrócić uwagę przy zakupie sadzonek?/fot.shutterstock.com

Uprawa malin cieszy się nie słabnącym zainteresowaniem a kolejni plantatorzy decydują się na założenie plantacji. Jak rozsądnie kupić sadzonki malin i na co zwrócić uwagę przy ich wyborze mówi w rozmowie z sadyogrody.pl Krzysztof Sak z Gospodarstwa Szkółkarskiego Agronom Plants.

Jakiś czas temu na giełdach internetowych obserwować można było wysyp ofert dotyczących sprzedaży sadzonek malin, bezpośrednio od plantatorów. Jak można ocenić takich materiał?

Przede wszystkim kupując sadzonki z takich ofert nie wiemy do końca jaka to jest odmiana, po drugie nie wiemy czy nie przynosimy sobie na plantacje jakiś chorób bądź szkodników. Bardzo często okazuje się, że tą oszczędność, która udało nam się uzyskać kupując tańszą sadzonkę od sąsiada, niestety później pokryjemy z nadwyżką chroniąc tą plantację przed chorobami czy szkodnikami, które „nie wiadomo skąd„ się pojawiają. Jeśli ktoś spróbuje sadzonki ze szkółki, głównie typu plug już potem nie dotknie innej sadzonki. Jest to kolosalna różnica jeśli chodzi o jakość i przede wszystkim, jeśli chodzi o zdrowotność sadzonki.

Zobacz: Maliny 2023: Produkcja do przetwórstwa nie będzie się opłacać?

Osobiście także monitorujemy ten rynek.  Jeśli są to nasze odmiany licencyjne -automatycznie reagujemy zgłaszając tego typu działania do odpowiednich służb. Obecnie każda hodowla współpracuje z kancelariami prawniczymi, które wyłapują tego typu oferty. Co za tym idzie sprzedaż odmian licencyjnych w takich ofertach internetowych wiąże się zarówno z problemami, co i z kosztami. Osobiście przestrzegam przed takim działaniem.

Uważam że, każdy musi zająć się tym, co robi najlepiej. Jeśli ktoś produkuje owoce to powinien skupić się na tej produkcji. Chodzi o to, żeby potem te owoce które trafiają na rynek były dobrej jakości, żebyśmy sami nie psuli sobie branży.

Zakup sadzonek malin- na co zwrócić uwagę?

Pan jako profesjonalista na co zalecałby zwracać uwagę przy zakupie sadzonek malin?

W przypadku sadzonek kopanych dużym problemem jest trudna ocena materiału. W tym przypadku do wizualnej oceny mamy tylko kawałek pędu i korzeń, nie wiemy nic o zdrowotności, więc jeśli już decydujemy się na założenie plantacji z sadzonek kopanych to zalecałbym aby w roku produkcyjnym  kilkukrotnie odwiedzić szkółkę z której planujemy nabyć sadzonki. Odpowiednim byłoby sprawdzenie na miejscu jak ta szkółka wygląda. Czy nie ma jakichś objawów chorobowych, ocenić kondycję matecznika- wszystko to po to, aby być przekonanym czy materiał w który zainwestujemy, będzie zdrowy. Tysiące które można stracić na słabej jakości matecznikach są nieporównywalnie większe do kosztów poniesionych na wyjazdy.

Jak długo trwa wyprodukowanie sadzonek?

Sama produkcja jest to dość szybki proces, natomiast samo testowanie odmiany jest długim procesem trwającym dwa pełne sezony. Dopiero po dwóch latach oceny podejmujemy decyzję czy „wchodzimy” w tę odmianę i będziemy ją oferować naszym klientom, czy jednak nie.

Nasadzeń malin przybywa

Jakby Pan ocenił sprzedaż sadzonek malin w tym sezonie? Jakie jest zainteresowanie zakupem?

Tak to u nas jest, że górka cenowa powoduje automatycznie wzrost nasadzeń. Nie jest to dobre bo w kolejnych latach spowoduje to nadwyżkę towaru, a tym samym spadek ceny. Widzimy zdecydowanie więcej zapytań o malinę.

Jeśli chodzi malinę deserową to zainteresowanie oceniałbym na stałym poziomie. Ceny stali i co za tym idzie, ceny konstrukcji tunelowej, trochę przyblokowały większe inwestycje właśnie w uprawy tunelowe maliny deserowej. Nie widzę wielu nowych producentów, którzy wchodzą na rynek z tego typu produkcją. Za pewne wielu ma takie planu ale moim zdaniem musiały one zostać odłożone na czas, gdy ceny odrobinę się ustabilizuję. Inna sytuacja ma się w przypadku plantacji w otwartym gruncie- ich zdecydowanie przybywa.

Jak by Pan ocenił, jak długi jest proces zdobywania wiedzy, który przełoży się na umiejętność wyprodukowania maliny o świetnej jakości?

Ciężko mówić o schematach, bo każdy producent jest inny i każdy wiedzę przyswaja w różnym tempie, ale jeśli ktoś decyduje się na uprawę w tunelu, szczególnie w doniczkach, to w pierwszych latach osobiście rekomenduję korzystanie z doradztwa. Nie powiem, że jest to trudniejsza uprawa, wręcz przeciwnie. Osobiście uważam, że uprawa w substratach jest prostsza niż w glebie, gdyż mamy duży wpływ na każdy parament. Tylko wymaga od nas dużej samodyscypliny, codziennej kontroli i planowania nawożenia z wyprzedzeniem na kilka dni. W mojej ocenie pierwsze podejście do uprawy malin w doniczce może zdawać się bardzo trudne, niezrozumiałe i całkiem inne, ale po kilku miesiącach uprawy można stwierdzić, że jest to uprawa dająca lepszą kontrolę nad parametrami i środowiskiem w jakim nasze rośliny żyją. Natomiast uprawa w tunelu jest nieuchronną przyszłością.

Dziękuję za rozmowę.

 

Podobał się artykuł? Podziel się!

Nie przegap najważniejszych wiadomości

Sady Ogrody - Google News Obserwuj nas w Google News

WIĘCEJ NA TEMAT

AGROTECHNIKA

BĄDŹ NA BIEŻĄCO

POLECAMY CZASOPISMA

WYSZUKIWARKI