
Wśród wytycznych Komisji Europejskiej znajdują się m.in. redukcje pestycydów o 50% i nawozów o 20%. Zapytaliśmy dyrektora Muchę, w jaki sposób, jako przedstawiciel instytutu, który będzie musiał realizować wytyczne KE i wspierać rolników w ich osiąganiu, postrzega cele Europejskiego Zielonego Ładu?
- Chociaż założenia, które przedstawiła Komisja Europejska w Europejskim Zielonym Ładzie są dość ambitne, to mamy wrażenie, że mogą być one nie do końca realne. Nie wystarczy niestety nakładać sobie samych ambitnych celów, trzeba dążyć do tego, żeby te cele były rzeczywiste, możliwe do zrealizowania. Tylko wówczas ma to szanse powodzenia, w przeciwnym razie może się to nie udać, albo zostanie przeprowadzone ze szkodą dla wszystkich, którzy są zależni od tych strategii i którzy zobowiązani są do wypełnienia ich założeń - mówi Marcin Mucha.
- Jednocześnie, nasza rola, nie tylko myślę o branży producentów środków produkcji, ale również o rolnikach, rezydentach, przedstawicieli administracji państwowej, polega na tym, aby wspólnie zastanowić się w jaki sposób cele strategiczne, które z pewnością są celami pozytywnymi, trzeba będzie realizować bez szkody dla europejskiego rolnictwa. PSOR chce wziąć udział w tym procesie i postrzegamy siebie jako tych, którzy będą mieli coś do powiedzenia i będą w stanie zaproponować pewne rozwiązania, które przybliżą nas do osiągnięcia tych celów - dodaje.
Więcej na Farmer.pl.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,75 -0,26%
GBP
5,34 -0,10%
USD
4,35 -0,51%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr