Cięcie zimowe sadownicy rozpoczynają głównie z początkiem roku/ fot. sadyogrody

W ciągu ostatnich dni w Polsce wystąpiły intensywne opady śniegu, a temperatura powietrza w wielu miejscach spadła poniżej -10 st. C, lokalnie nawet poniżej -20 st. C. Mróz nie odpuszcza. Część sadowników wstrzymała się z cięciem sadu.

Cięcie zimowe sadownicy rozpoczynają głównie z początkiem roku. Niektórzy słysząc o zapowiadanych mrozach wstrzymali się z cięciem drzew w sadzie. W rejonach z mniejszymi spadkami temperatur, część sadowników tnie starsze kwatery lub czeka na przyjście ekipy.

Doradcy zalecają, aby ograniczyć cięcie drzew przy silnych mrozach, zwłaszcza odmian ciepłolubnych wrażliwych na choroby kory, jak Gala czy Red Delicious, a także młodych nasadzeń. Przy dużych spadkach temperatur jabłonie mogą być narażone na uszkodzenia, szczególnie przy miejscu cięcia. Sadownicy z reguły rozpoczynają cięcie od najstarszych kwater z odmianami, mniej wrażliwymi na mróz.

Według IMGW, w czwartek utrzymają się niskie temperatury z ostatnich dni. -12 st. C na Suwalszczyźnie, -11 st. C w Zakopanem. W centrum ma być od -9 do -7 st. C, a na Wybrzeżu -2 st. C. Śnieg ma padać w całym kraju. W centrum przyrost pokrywy śnieżnej prognozuje się na 10 cm.

Czytaj także:

 Czy mrozy wpłyną na kondycję form zimujących szkodników?