Jak podkreślił, Polska stoi na stanowisku, że należy zrewidować przedstawione przez Komisję Europejską plany zużycia nawozów o 20 proc. w każdym kraju Wspólnoty. / fot. shutterstock

Robimy wszystko, aby nawozy były dostępne i aby rolnicy mogli je kupować w rozsądnej, akceptowalnej cenie - oświadczył w poniedziałek wiceminister rolnictwa RP Ryszard Bartosik w Brukseli po posiedzeniu unijnych ministrów odpowiedzialnych w rządach krajów UE za kwestie rolnictwa i rybołówstwa.

Rynek nawozów - działania KE

"Jednym z głównych punktów (poniedziałkowych dyskusji) był komunikat Komisji Europejskiej dotyczący działań na rynku nawozów, przede wszystkim ich dostępności i cen. Dyskutowaliśmy nad tym, aby nawozy w Unii Europejskiej - ale mnie zależy przede wszystkim na Polsce - były dostępne w rozsądnej, akceptowalnej cenie. Będzie to przecież miało wpływ na produkcję rolną w przyszłym sezonie" - powiedział Bartosik po zakończeniu spotkania.

Pomoc na rynku nawozów - wsparcie zakładów azotowych

"W Polsce w tym roku stosowaliśmy dopłaty do nawozów mineralnych. Ta akcja cieszyła się bardzo dużym powodzeniem wśród rolników, ale przede wszystkim zmniejszyła koszty produkcji rolnej. W przyszłym roku szykujemy rozwiązanie tak, aby wspierać zakłady nawozowe dwojako: chcielibyśmy wspierać je finansowo oraz w rozsądnej dla nich cenie dostarczać gaz w systemie ciągłym, tak by tego gazu nie brakowało. Być może w Polsce pojawią się jeszcze inne rozwiązania, ale dziś jest za wcześnie, żeby o nich mówić" - zapowiedział wiceszef resortu rolnictwa.

Jak podkreślił, Polska stoi na stanowisku, że należy zrewidować przedstawione przez Komisję Europejską plany zużycia nawozów o 20 proc. w każdym kraju Wspólnoty. "W obliczu Covidu, wojny na Ukrainie musimy zastanowić się, jak dalej działać w tym kierunku. My stoimy na stanowisku, aby te założenia były elastyczne i aby każdy kraj mógł swoją politykę w tym zakresie prowadzić tak, aby to nie wpłynęło na obniżkę plonów. Taki postulat dzisiaj przedstawiłem" - poinformował Bartosik.