×

Subskrybuj newsletter
sadyogrody.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Agrosimex o racjonalnym nawożeniu wiosną

Autor: AGT / www.sadyogrody.pl 11 stycznia 2022 11:31

Agrosimex o racjonalnym nawożeniu wiosną Robert Binkiewicz z firmy Agrosimex/ fot. Paweł Pawłowski Żelazna Studio

Nawozy mocno podrożały. W tej sytuacji najlepiej jest wykonać analizę, żeby przekonać się jakich składników pokarmowych brakuje. Jeśli nie damy żadnych nawozów, na niektórych działkach może się nic nie wydarzyć złego, zaś na innych możemy mieć straty - mówi w rozmowie z serwisem www.sadyogrody.pl Robert Binkiewicz z firmy Agrosimex.

- Ktoś może stwierdzić, że chce zaoszczędzić i zamiast 400 kg Rosafertu czy Hyrokompxu da 200 kg. Tylko jaki to ma sens? Na jednej działce ten nawóz niewiele co da, a na drugiej możemy podać na przykład potas który już tam jest - tłumaczy. 

Firmy produkujące nawozy robią z ceną co chcą?

 Analiza gleby podstawą przy planowaniu nawożenia


- Zachęcam, żeby zacząć od analizy nawet jeśli była robiona w zeszłym roku czy dwa lata temu. Uważam, że w intensywnych, nowoczesnych sadach analizy powinniśmy wykonywać co roku. To nie są te sady co 20, 30 lat temu gdzie zalecano je robić co cztery, pięć lat. Po przeprowadzeniu analizy trzeba dostosować nawożenie do tego co będziemy mieli w wynikach - tłumaczy. 

Robert Binkiewicz dodaje, że według jego obserwacji w dobrych gospodarstwach z intensywnymi nasadzeniami, gdzie w ostatnich latach nawożenie było na dobrym poziomie to zasobność w potas jest dobra lub bardzo dobra więc nic się nie stanie jeśli ktoś ograniczy potas. - Za konieczne uważam – oczywiście na podstawie wyników – wapń odżywczy i magnez. Na tych pierwiastkach nie radziłbym oszczędzać. Jeśli chodzi o azot to każdy sam powinien zadecydować. Warto go zaaplikować przez pojedyncze nawozy typowo azotowe jeśli nie na start to tuż po kwitnieniu w zależności od zawiązania i potencjału jeśli chodzi o zawiązanie. Wiadomo, że są zmagazynowane zapasy azotu i cześć go wraca z powrotem do gleby. Dlatego szczególnie w przypadku odmian wielkoowocowych takich jak grupa Jonagoldów czy Ligol nie ma konieczności stosować dużej ilości azotu. Natomiast w przypadku odmian drobnoowocowych takich jak Gala, Golden czy Pinova podanie pierwiastku jest konieczne - przyznaje rozmówca. 

W każdym gospodarstwie, każdą kwaterę i każdą odmianę trzeba przeanalizować. - Mając wyniki analizy gleby można jednoznacznie stwierdzić co należy podać. W jednej kwaterze będzie to wapń odżywczy w postaci siarczanu wapnia, zaś w kwaterze gdzie będzie Gala w pełni owocującą konieczne będzie zastosowanie również potasu i magnezu ponieważ ta odmiana jest wrażliwa na jego niedobory - dodaje Binkiewicz. 

Jego zdaniem, raczej nie powinno zabraknąć nawozów. - Pojawiły się nowe możliwości również importu niektórych nawozów. Ceny są przerażające i to będzie największym ograniczeniem natomiast nie powinno być problemów z dostępnością - podsumowuje ekspert z firmy Agrosimex. 

Podobał się artykuł? Podziel się!

Nie przegap najważniejszych wiadomości

Sady Ogrody - Google News Obserwuj nas w Google News

WIĘCEJ NA TEMAT

AGROTECHNIKA

BĄDŹ NA BIEŻĄCO

POLECAMY CZASOPISMA

WYSZUKIWARKI