
Od jakiegoś czasu firma Agrosimex stara się pozyskiwać ze wszystkich możliwych źródeł środki ochrony roślin tak by w sadownicy mieli dostęp do podstawowych, niezbędnych produktów. Ceny to inna sprawa. Zupełnie nie mamy na nie wpływu, a dostawcy potrafią je zmieniać przy każdej dostawie - mówi w rozmowie z serwisem www.sadyogrody.pl Robert Binkiewicz z firmy Agrosimex.
- Jeśli chodzi o dostępność – na chwilę obecną – jesteśmy zaopatrzeni we wszystkie najpotrzebniejsze, najbardziej popularne produkty. Mowa tu o kaptanie, ditianonie. Kolejne dostawy będą do nas systematycznie docierały dlatego nie ma obaw o te produkty. Biorąc pod uwagę ceny to w ciągu ostatnich kilku tygodni zauważyliśmy niewielkie zahamowanie wzrostu i stabilizację - przyznaje rozmówca.
Agrosimex: Brak ochrony odbije się na jakości przechowywanych jabłek
Dodaje, że w przypadku pozostałych produktów również nie ma obecnie problemów z dostępnością – zarówno aficydy, produkty oparte na acetamiprydzie, cała grupa fungicydów IBE są dostępne. - Biorąc pod uwagę te produkty to podwyżki dotyczą bardziej wzrostu inflacji. Nie są tak drastyczne jak w przypadku innych produktów - tłumaczy Binkiewicz.
Robert Binkiewicz przyznaje, że problemy z dostępnością mogą pojawić się w przypadku glifosatu. W tym przypadku są duże zmiany i tendencje jeśli chodzi o wzrost cen.
Agrosimex: Masowe występowanie zarazy ogniowej w sadach
Na tą chwilę nie ma obaw o dostępność większości środków ochrony roślin. - Natomiast trudno przewidzieć jak sytuacja będzie wyglądała wiosną. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, dostawcy zmieniają warunki. Sytuacja na rynku środków ochrony roślin jest również związana z problemami logistycznymi. To ma bardzo duży wpływ i generuje problemy z dostępnością i cenami - podsumowuje.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,72 -0,03%
GBP
5,34 -0,33%
USD
4,35 -0,57%
ON
7,01 -9 gr
LPG
3,16 -2 gr